Witam na www.grudziadzcymodelarze.prv.pl
                                                     
F3J Szybowce Termiczne
Dział 1 > F3J Szybowce Termiczne
                                      F3B 

  •  klasa składająca się z trzech konkurencji: lot na odległość, długotrwałość oraz szybkość. Zawody odbywają się na trasie pomiędzy dwiema bazami odległymi o 150m (nie dotyczy długotrwałości). Właściwości aerodynamiczne modeli są dobierane kompromisowo dla wszystkich trzech konkurencji, modele są zwykle dość masywne z możliwością balastowania w zależności od rodzaju konkurencji i warunków. Często stosowanym profilem jest RG. W lataniu rekreacyjnym modele tej klasy są rzadko używane, zwykle latają dość szybko i wymagają solidnego holowania - najlepiej mechanicznego (z wyciągarki elektrycznej lub spalinowej),
                                      F3J

  • Konkurencja opiera się na jak najdłuższym locie w ciągu 10 minutowego czasu startowego oraz celnym lądowaniu. W ciągu kilku kolejek lotów zawodnicy uzyskują punkty za zajęte miejsca (wg. czasów lotu i celności lądowań) w poszczególnych kolejkach lotów, sześciu najlepszych walczy w lotach finałowych (czas startowy 15 min.) o miejsca w ostatecznej klasyfikacji. Trasa przelotów jest dowolna, określa się miejsce startu i lądowania. Każdy zawodnik stara się wykorzystać maksymalnie termikę, tak aby całkowicie wykorzystać czas startowy. Modele F3J są zwykle delikatniejsze od F3B, używane profile płatów są optymalizowane do lotów długotrwałych (często stosuje się SD 7036 i SD 7037). Typowy szybowiec zawodniczy F3J ma rozpiętość 2,8-3,5 m, jest wykonany całkowicie z laminatu. Mniej zasobni zawodnicy używają płatów styropianowo-fornirowych lub rzadko konstrukcyjnych. Ważnym problemem konstrukcyjnym (również w F3B) jest wytrzymałość płata na zginanie. Modele są holowane bardzo dynamicznie celem jak najszybszego wyczepienia holu (wtedy dopiero sędzia-chronometrażysta włącza stoper), a to oznacza występowanie dużych sił zginających na płat (a często łamiących ;))).
    Lataniu rekreacyjnemu klasa F3J jest najbliższa. No bo co daje więcej satysfakcji, niż kilkudziesięciominutowe utrzymywanie się w powietrzu bez napędu - dzięki siłom natury? To jest właściwy sens latania szybowcami RC!
  •                 Holowanie szybowców RC
    • jest to moment niebezpieczny dla modelu, łatwo jest go rozbić, zdecydowana większość katastrof szybowców RC jakie widziałem, dokonała się podczas holowania,
    • od przebiegu holowania zależy początkowa wysokość lotu modelu (wykorzystanie długości holu),
    • na zawodach, od jakości procedury holowania, zależy wykorzystanie czasu startowego. Im model wcześniej zostanie wyczepiony z holu, tym zawodnik ma większą możliwość wykorzystania do maksimum czasu startowego,
    • można zostać okaleczonym lub nawet stracić życie (tak, jak 17-letni holownik czeski w 2000 roku).
  • Holowanie może odbywać się na kilka sposobów:

    • ręcznie przez jednego lub dwóch pomocników,
    • mechanicznie za pomocą wyciągarki spalinowej lub elektrycznej (zwykle rozrusznik samochodowy podłączony do akumulatora kwasowego), pilot ma możliwość włączania i wyłączania napędu stopą), holowanie odbywa się poprzez nieruchomy bloczek mocowany palikiem do ziemi, w klasie F3J podczas zawodów holowanie mechaniczne jest niedopuszczalne,
    • holowanie ręczne może odbywać się z bloczkiem (zwłaszcza przy bezwietrznej pogodzie) lub bez.
    Poniższy rysunek pokazuje sposób holowania stosowany w F3J - przez dwóch pomocników z bloczkiem. W latach 2001-2002 taki sposób holowania był zabroniony podczas zawodów ze względów bezpieczeństwa. Od 2004 roku pierwotny sposób został przywrócony, jednak wprowadzono szereg obostrzeń.


W przypadku holowania modelu przy pomocy bloczka, koniec liny holowniczej musi być przymocowany do pręta zakotwiczonego w gruncie, który jest połączony z dwoma dodatkowymi prętami zabezpieczającymi za pomocą metalowych odciągów. Długość głównego pręta musi wynosić co najmniej 50 cm od uchwytu liny holowniczej. Pręty zabezpieczające muszą mieć długość co najmniej 30 cm. Główny pręt musi być wbity w grunt na głębokość co najmniej 40 cm. Uchwyt liny holowniczej nie może wystawać więcej niż 10 cm powyżej poziomu gruntu.

Bloczek (w kolorze czerwonym) ma za zadanie zmniejszyć potrzebną szybkość poruszania się "holowników" oraz zwiększyć szybkość modelu. Siła oporu modelu jest duża, pomocnicy naprawdę mają co robić podczas holowania. Ich szybkość poruszania się, mimo szczerych chęci, jest niewielka. Holowanie trwa kilka sekund. Model rozwija znaczną prędkość. W tym czasie pomocnicy holujący, ciągnąc bloczek z całych sił, przebywają odległość zaledwie ok. 10-15 m (zależy to także od siły wiatru). Jako holu używa się zwykle żyłki wędkarskiej o grubości 0,8-1,5 mm, zależy to głównie od wielkości modelu i sposobu holowania. Jej długość określa się w F3J na 150 m pod naciągiem siły 2 kG. Początek holu posiada kółeczko do zaczepienia na haku holowniczym modelu oraz spadochronik lub szmatkę o powierzchni min. 5 dm2.

Bloczek do holowania ręcznego powinien mieć zamocowaną osłonkę, która ochroni pomocników holujących przed okaleczeniem w wypadku pęknięcia holu. Coś takiego się zdarza, uderzenie końcem pękniętej żyłki pokaleczyło już nie jednego holownika! Jeżeli holuje dwóch pomocników, zagrożenie jest mniejsze. Wówczas konstrukcja bloczka jest podpięta paskami o długości ok. 1,5 m, tak aby holownicy biegnąc nie przeszkadzali sobie.

Procedura holowania

Holowanie przeprowadza się zawsze pod wiatr. Pilot stoi za modelem, jeden z pomocników wypuszcza model, kolejny pomocnik lub dwóch zajmuje się holowaniem. Pilot może wypuszczać model sam, jest to jednak bardzo niebezpieczne dla modelu. Pomocnik wypuszczający model zahacza kółko holu na zaczepie modelu, razem z holującym naciągają wstępnie żyłkę siłą kilku kG (żyłka na długości 150 m zachowuje się prawie jak guma). Model powinien być trzymany za kadłub w okolicy haka pod kątem ok. 20-50 stopni do poziomu. Drugą ręką można podtrzymać model za skrzydło dla uniknięcia przechylenia modelu. Gdy wszystko jest gotowe (sędzia główny ogłosił ustalonym sygnałem początek czasu startowego) pilot daje ustalony znak holownikowi (np. podniesieniem nogi) do rozpoczęcia holowania. Wówczas holownik energicznie rusza na pełnym "gazie" naciągając jeszcze bardziej hol. Pomocnik wypuszczający model stara się jak najdłużej utrzymać model w rękach (nad głową), aż do momentu, gdy zostaje mu on niemal wyrwany z ręki. Dzięki silnemu naciągnięciu żyłki model błyskawicznie nabiera prędkości i bardzo szybko wznosi się. Holownik w tym czasie strasznie tyra. Pilot cały czas kontroluje model poprawiając kierunek lotu i utrzymując wysokością optymalne nachylenie modelu. Gdy model osiągnie prawi maksymalną wysokość, pilot sterem wysokości pochyla model w dół, celem nabrania jeszcze większej szybkości. Po czym "zaciąga" ster wysokości (tutaj następuje wyczepienie holu) i pionowym lub bardzo stromym lotem w górę zamienia energię kinetyczną modelu na potencjalną. Model zwalnia i po osiągnięciu szybkości przelotowej jest energicznym ruchem drążka wysokości "wstawiany na półkę" - czyli wypoziomowany. Powyższa procedura "w gwarze" jest nazywana "strzałem". Dzięki temu rozpędzony model po wyczepieniu się z holu zyskuje kilkanaście metrów lub nawet więcej dodatkowej wysokości. Czas lotu jest mierzony od momentu wyczepienia się modelu z holu do zetknięcia się modelu z ziemią lub jakimś obiektem stałym, jednak nie dłużej niż do końca czasu startowego.

Jak wynika z powyższego opisu, holowanie jest dość kłopotliwe ze względu na konieczność korzystania z pomocników i ich dobrej woli. Jest na to rada. Można użyć holu gumowego i dzięki temu być samowystarczalnym. Hol gumowy, swoją sprężystością częściowo zastępuje siłę mięśni holowników. Bloczka w tym wypadku nie stosuje się. Holowanie na gumie nie jest tak dynamiczne jak ręczne (zwłaszcza w końcowej fazie), jednak do latania rekreacyjnego i treningów wystarcza. Im model jest większy, tym silniejsza musi być guma. W sklepach modelarskich są dostępne czeskie hole w trzech rozmiarach:

  • Mini - do modeli małych - kilkusetgramowych, hol posiada 100 m żyłki i 20 m gumy o średnicy 3 mm, cena ok. 50 zł,
  • Standard - do modeli średnich - ok. 1 kg i rozpiętości do 2 m; 100 m żyłki i 30 m gumy 5 mm, cena ok. 90 zł,
  • Maxi - do modeli powyżej 2 m; 100 m żyłki i 30 m gumy 7 mm, cena ok. 145 zł.
Komplet zawiera spadochronik i bęben druciany do nawijania holu. Brakuje tylko palika.
Hol można też sobie zrobić samemu, jednak trzeba posiadać odpowiednią gumę. Najlepsza jest mocno rozciągliwa rurka gumowa. Znane są przypadki stosowania kilku pasm "gaciówki". Nie jest to najlepsze rozwiązanie.

Start z gumy odbywa się podobnie jak z wykorzystaniem holownika. Koniec holu od strony gumy trzeba dobrze umocować na kołku do ziemi. Gumę trzeba naciągnąć no i wystartować. Naciąg nie jest zbyt silny, przy odrobienie wprawy, pilot może sobie sam wypuścić model. Takie postępowanie odradzam początkującym. Można się pogubić! Dynamika startu znacząco rośnie przy wietrze, nawet niedużym. Wykonanie "strzału" przy użyciu gumy w zasadzie nie udaje się
                          MODELE
W modelu szybowca RC bardzo ważne jest położenie haka holowniczego. Ogólną zasadę przedstawia rysunek

Zielony punkt to środek ciężkości, wg. niego określa się położenie haka. Tę zasadę należy stosować, gdy plan modelu nie podaje umiejscowienia haka. W niektórych konstrukcjach można go przesuwać. Problem jest ważny. Niewłaściwe położenie może być przyczyną niestabilnego lotu podczas holowania, niemożnością uzyskania maksymalnej wysokości lub nawet rozbicia modelu.

Do rekreacyjnego latania termicznego można używać dowolnego szybowca. Jednak do uzyskania satysfakcji z długotrwałego lotu i możliwości korzystania z noszeń model musi posiadać kilka cech. Nie powinien być zbyt ciężki. Optymalne obciążenie powierzchni nośnej to 25-35 g/dm2. Powierzchnia nośna przynajmniej 30 dm2. Rozpiętość w okolicach 2 m i więcej. Płat powinien być wytrzymały odpowiednio do sposobu holowania, często się zdarza, że model składa skrzydła jak motyl. Dobrze gdy model jest wyposażony w lotki. Spośród typowych modeli z zestawów polecam produkty z ArtHobby: Lotus, Velvia, Thermik, Sierra, oraz firmy Blejzyk: Młodzik, Harpia, Vampir. Są to dobre krajowe konstrukcje styropianowo-fornirowe z kadłubami laminatowymi. Ceny, w zależności od rozmiaru, wahają się w granicach 350-900 zł. Zwykle oferowane są w zestawach w wykonaniu ok. 60-80 %. Zawodowcy latają konstrukcjami całolaminatowymi lub styropianowo-fornirowymi o rozpiętości powyżej 2,60 m. Przykłady to: Esprit, Mewa, Graphit, Stork, Gazela, Grifter. Poniższa fotografia przedstawia Mistrza Polski F3J z 1999 roku ze zwycięskim modelem Gazela. Jest to Aleksander Laskowski z Aeroklubu Grudziądzkiego. Ten model "poległ" w czerwcu 2000 podczas holowania z wyciągarki elektrycznej.